Trasa

Plan naszej trasy jest następujący:

Zaczynamy skokiem z Wrocławia do Londynu (1), potem lecimy do Mexico City (2), przemieszczamy się lądem przez całą Amerykę Centralną do San Jose w Kostaryce (3), przeskakujemy do Quito w Ekwadorze (4), jedziemy do Limy w Peru (5) zwiedzając co się da, potem Miami (6) i RoadTrip przez całe USA aż do Los Angeles (7), następnie Polinezja Francuska (8) i Fiji (9), lądujemy w Nowej Zelandii (10), którą przejeżdzamy z północy na południe; następnie to samo w Australii z Cairns (11) do Melbourne (12); potem lecimy do Bangkoku (13), stamtąd do Yangoon w Birmie (14), a potem do Ho Chi Minh w Wietnamie (15), zwiedzamy Wietnam, Kambodżę i Tajlandię, wracamy do Bangkoku (16) i nastepnie zamykamy pętlę w Londynie. A potem to już tylko do domu, czyli do Wrocławia.

Na mapce wygląda to tak:

Trasa Hop! ... Around the Globe

Zapraszamy do mapy interaktywnej zrobionej w Google Maps. Tam też nanosimy nasze aktualne położenie za pomocą przesuwanego ludzika. Na górze każdej strony z prawej jest też zawsze nazwa miejsca, gdzie jesteśmy wraz z linkem do tej własnie interaktywnej mapy.

Zaczęliśmy 18-go kwietnia 2009. Kończymy 10-go kwietnia 2010.

Zapraszamy do czytania relacji.

6 Responses to Trasa

  1. gapcio pisze:

    ale fajnie… a tu zima trzyma (gdzie jest Al Gore) śnieg sypie i w ogole zimno

  2. brulionman pisze:

    extra trasa, jesli kiedys podrozowalbym z dziecmi to pozwole sobie wzorowac sie na waszym jako planie maximum 🙂

  3. PL pisze:

    WOW, a mozna wiedziec jakie koszta takiej ekspadady miesiecznej?? MASAKRA!! Normalnie – chapeau bas!!!

  4. extra trasa, jesli kiedys podrozowalbym z dziecmi to pozwole sobie wzorowac sie na waszym jako planie maximum
    +1

  5. Adam J pisze:

    bardzo fajnie. To teraz jeszcze w kosmos i z powrotem:)

  6. olaozi pisze:

    Błażej, jestem pod wielkim wrażeniem tego bloga…:) Ogromne gratulacje za zrealizowanie tak niesamowitej podróży z rodzinką oraz ciekawe jej opisanie i udokumentowanie :)) Nie dziwne, że blog dostał takie nagrody. Jest po prostu świetny!

Dodaj komentarz